Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
lisa z nory! - powiedział, w jakiś makabryczny sposób trafiając w sedno. - Witam cię przyjacielu marnotrawny!
Tadeusz mruknął coś niezrozumiale i zapadł w fotel. Kotowicz polecił sekretarce podać kawę i koniak. Tadeusz zaczął od wyjaśnień, że w mieszkaniu na Filtrowej chwilowo jeszcze ktoś mieszka, ale chyba się w niedługim czasie wyprowadzi.
Edmund uniósł znacząco brwi.
- Rozumiem, poróżniłeś się z damą swego serca i dałeś drapaka - zaczął, ale widząc minę Tadeusza, dodał szybko: - Na ten temat nabieram wody w usta.
Potem przystąpili do rzeczy. Kotowicz wyjaśnił mu, że tutaj w centrali pracuje wielu przedwojennych leśników, byłych partyzantów, młodzi dopiero teraz zaczynają napływać prosto
lisa z nory! - powiedział, w jakiś makabryczny sposób trafiając w sedno. - Witam cię przyjacielu marnotrawny!<br>Tadeusz mruknął coś niezrozumiale i zapadł w fotel. Kotowicz polecił sekretarce podać kawę i koniak. Tadeusz zaczął od wyjaśnień, że w mieszkaniu na Filtrowej chwilowo jeszcze ktoś mieszka, ale chyba się w niedługim czasie wyprowadzi. <br>Edmund uniósł znacząco brwi. <br>- Rozumiem, poróżniłeś się z damą swego serca i dałeś drapaka - zaczął, ale widząc minę Tadeusza, dodał szybko: - Na ten temat nabieram wody w usta. <br>Potem przystąpili do rzeczy. Kotowicz wyjaśnił mu, że tutaj w centrali pracuje wielu przedwojennych leśników, byłych partyzantów, młodzi dopiero teraz zaczynają napływać prosto
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego