niekompetentni, bądź tendencyjnie nieobiektywni mogą więc obciążać politykę Edwarda Gierka kłopotami zadłużeniowymi dnia dzisiejszego.<br>Bez kredytów zaciągniętych w latach 70. Polska do dziś pozostawałaby na peryferiach Europy, gdzie uplasowała się po II wojnie światowej, z archaicznymi technologiami, wyrobami przemysłowymi zasługującymi na miejsce w muzeum, niską wydajnością pracy i odbiegającym od Europy poziomem życia. Taką Polskę zastał Edward Gierek w 1970 roku. Kredyty pozwoliły wymienić technologie produkcji w 50 proc. zakładów przemysłowych i w 62 proc. przedsiębiorstw budowlanych. Wybudowano też 256 nowych fabryk, które w latach 1990-2005 stanowiły podstawę prywatyzacji, przyniosły dochody przekraczające zadłużenie. <br>Polityka Edwarda Gierka nie doprowadziła więc do