Typ tekstu: Książka
Autor: Ziomek Jerzy
Tytuł: Renesans
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1973
żaden ani jednego słówka nie rozumie, a dawszy ofiarę, a pokropiwszy się wodą, już ić na wszytki co nawiętsze a nasprośniejsze wymysły świata tego. A już na poły grzech, kto by się nie upił w dzień święty abo nie skakał jako szalony nakładszy wieńców abo jakiego gałęzia na głowę swoję (Ewangelia niedziele siedmnastej po Trójcy Świętej).
Rej oburza się tu na świąteczne i kościelne ceremonie, podobnie jak to czynił w Krótkiej rozprawie. Oburza się też na obrządki ludowe, zabobony i czary, między innymi na sobótkę świętojańską. Znamienny to szczegół: w świadomości pisarza kalwińskiego obyczaje ludowe były zrośnięte z katolicyzmem.
W metodzie
żaden ani jednego słówka nie rozumie, a dawszy ofiarę, a pokropiwszy się wodą, już ić na wszytki co nawiętsze a nasprośniejsze wymysły świata tego. A już na poły grzech, kto by się nie upił w dzień święty abo nie skakał jako szalony nakładszy wieńców abo jakiego gałęzia na głowę swoję (Ewangelia niedziele siedmnastej po Trójcy Świętej).<br>Rej oburza się tu na świąteczne i kościelne ceremonie, podobnie jak to czynił w Krótkiej rozprawie. Oburza się też na obrządki ludowe, zabobony i czary, między innymi na sobótkę świętojańską. Znamienny to szczegół: w świadomości pisarza kalwińskiego obyczaje ludowe były zrośnięte z katolicyzmem.<br>W metodzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego