instynktowi i rozumowi. To prawda, że błędów wówczas nie uniknie, ale przynajmniej ma pewność, że zrobił wszystko, co możliwe, by było ich jak najmniej. Patrzy na świat z dwóch przeciwnych punktów widzenia i pozwala, by rozum korygował uczucie, a uczucia wyznaczały drogę rozumowi. Te dwa punkty widzenia opisał Bergson w "Ewolucji twórczej", choć to, co tam powiedział, to raczej spekulacje niż twierdzenia naukowe. Zwierzęta mają instynkt; człowiek ma instynkt i rozum. To jednak nie znaczy, że ma kierować się wyłącznie jednym. Powinien używać i instynktu, i rozumu. Bez instynktu umysł jest ślepy: "Ostatecznie umysł (...) jest zdolnością wyrabiania oraz nieograniczonego urozmaicania wyrobu