zostaje odrzucone, przesunięte do sfery tego, co obrzydliwe, ohydne: cellulitis, zwały mięsa, monstrualna seksualność postaci granej przez Celińską w "Oczyszczonych". </><br><who3>To też chcecie pokazać? </><br><who4>- Tak. Ale pokazujemy też inne powiązania. Ciało kobiety jest przecież utożsamiane z ciałem narodu. Zwłaszcza w wyobrażeniach Polonii... </><br><who3>Tej surowej matrony z rycin Artura Grottgera? </><br><who4>- Właśnie. Fantazmatyczne ciało Polski to kobieta żałobna, bita, spychana do grobu.</> <br><who3>"Ani jej widzieć wieczorem, ni z rana, bo - rozebrana" - pisał o niej Norwid. </><br><who4>- O to chodzi. Pod koniec XVIII wieku w Europie zaczyna się kształtować obraz kobiety jako ciała narodu, którego obrona staje się obowiązkiem. Obrona swojej kobiety, czyli ojczyzny - matki