Typ tekstu: Książka
Autor: Ziomek Jerzy
Tytuł: Renesans
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1973
nie dowiedział, i dziewczynę wolno do domu puścił. - Ksiądz cierpiał na brak apetytu i wybrał się na leczenie do cieplic. Jeden "dobry towarzysz" znalazł na to lepsze lekarstwo: wziął go z sobą do domu, zamknął w pokoju i głodził. Ksiądz po kilku dniach już jeść prosił (fabuła powtórzona za Dekameronem).
Figlik o babie i osiołku ośmiesza niektóre ceremonie kościelne; każda anegdota na temat wykroczeń obyczajowych kleru, szczególnie zakonnego, miała wówczas siłę polemicznego argumentu; historia o głodówce jako lekarstwie pośrednio mówi o dobrobycie czy zbytku księżym. Ale istotą tych figlików jest postawienie duchownego katolickiego w sytuacji naturalistycznej, cielesnej, przyziemnej. Rejowi chodzi nieraz
nie dowiedział, i dziewczynę wolno do domu puścił. - Ksiądz cierpiał na brak apetytu i wybrał się na leczenie do cieplic. Jeden "dobry towarzysz" znalazł na to lepsze lekarstwo: wziął go z sobą do domu, zamknął w pokoju i głodził. Ksiądz po kilku dniach już jeść prosił (fabuła powtórzona za Dekameronem).<br>Figlik o babie i osiołku ośmiesza niektóre ceremonie kościelne; każda anegdota na temat wykroczeń obyczajowych kleru, szczególnie zakonnego, miała wówczas siłę polemicznego argumentu; historia o głodówce jako lekarstwie pośrednio mówi o dobrobycie czy zbytku księżym. Ale istotą tych figlików jest postawienie duchownego katolickiego w sytuacji naturalistycznej, cielesnej, przyziemnej. Rejowi chodzi nieraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego