w całym kraju. My nie będziemy się bronić. Całe kierownictwo zakonu, cała kapituła podda się bez walki i przyzna do wszystkich zarzutów. Pamiętajcie, że sądzić nas mogą tylko sądy kościelne, więc zanim Wilhelm de Nogaret przekupi lub zastraszy biskupów, minie trochę czasu. Jest jeszcze papież, ale to słaby człowiek, więc Filip go zakrzyczy. W każdym razie zyskamy trochę czasu. Ten czas potrzebny jest po to, byśmy zdołali uratować to, czego przyszło nam strzec - drogę do Grobu Pańskiego i tych którzy pielgrzymują do Prawdy.<br>Odpoczął, a rycerze mu nie przerywali. Po chwili, bardzo już zmęczonym głosem, przedstawił plan działania:<br>- Gdy Wilhelm zaplanuje