KGB Jurij Andropow przed oddaniem terenu koszar armii NRD, w obawie przed przypadkowym odnalezieniem szczątków, nakazał je potajemnie wykopać i spalić. Uczyniono to 5 kwietnia tegoż roku na terenie pobliskiego poligonu wojskowego, a popioły wrzucono do rzeczki Biederitz. Jak zauważył w korespondencji z Moskwy w dzień po otwarciu wystawy dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung": "Niemcom, nawet jeśli byli to socjalistyczni bracia, resztek Hitlera jednak nie chciano pozostawić".<br><br>Wiadomość o odnalezieniu w maju 1945 r. ciała Hitlera i o późniejszych losach jego szczątków - przez długie dziesięciolecia była pilnie strzeżoną tajemnicą państwową ZSRR. W archiwach KGB została tylko przedziurawiona kulą część czaszki Hitlera i fragment jego