Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
sprostował, bo już w marcu tego samego roku pod restauracją T.G. I Friday's w samym centrum Warszawy Karol ze swoimi bandytami zastrzelili Kajtka. Śmiertelnie zranili też przypadkowego przechodnia, pracownika Teatru Wielkiego. Masowego mordu w Gamie dokonano kilkanaście dni później. Karol S. został już osądzony prawomocnym wyrokiem. Za trzy zabójstwa (Gamy mu nie udowodniono) skazano go na dożywocie z możliwością ubiegania się o warunkowe zwolnienie najwcześniej po 30 latach.

Miłośnicy gołębi

Zastrzelony w barze Gama razem z Klepakiem Ludwik A. ps. Lutek oficjalnie był właścicielem pralni na warszawskim Żoliborzu. Prawdziwe interesy robił jednak na handlu przemyconym spirytusem. Uważano go za człowieka
sprostował, bo już w marcu tego samego roku pod restauracją T.G. I Friday's w samym centrum Warszawy Karol ze swoimi bandytami zastrzelili Kajtka. Śmiertelnie zranili też przypadkowego przechodnia, pracownika Teatru Wielkiego. Masowego mordu w Gamie dokonano kilkanaście dni później. Karol S. został już osądzony prawomocnym wyrokiem. Za trzy zabójstwa (Gamy mu nie udowodniono) skazano go na dożywocie z możliwością ubiegania się o warunkowe zwolnienie najwcześniej po 30 latach.<br><br>&lt;tit&gt;Miłośnicy gołębi&lt;/&gt;<br><br>Zastrzelony w barze Gama razem z Klepakiem Ludwik A. ps. Lutek oficjalnie był właścicielem pralni na warszawskim Żoliborzu. Prawdziwe interesy robił jednak na handlu przemyconym spirytusem. Uważano go za człowieka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego