Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
licznie wymienianych listach. A wszystko to w lekkiej "romansowej" mgiełce, gotowej pierzchnąć w każdej chwili w obawie, aby gęstniejąc, nie zatarła realnych kształtów postaci i wydarzeń. Ale nie byłaby Eliza - Seweryna panią Orzeszkową o wrażliwym, spragnionym ciepła sercu, gdyby - odczuwając nawet dotkliwe ukłucia tych wszystkich "szpilek, sztylecików, kolców" ze strony Garbowskiego, trudnego i neurastenicznie nierównego człowieka - nie wołała z uniesieniem: "Pan wplótł w me życie, w mroki codzienne - promień [...] Jestem komuś na coś potrzebna", gdyby nie próbowała złudnie tłumaczyć sobie pewnych cierpkich słów literackiego wspólnika zazdrością o nią, nie tłumaczyła się, że to wysyłanie, dzień po dniu, pocztowych kart to nie
licznie wymienianych listach. A wszystko to w lekkiej "romansowej" mgiełce, gotowej pierzchnąć w każdej chwili w obawie, aby gęstniejąc, nie zatarła realnych kształtów postaci i wydarzeń. Ale nie byłaby Eliza - Seweryna panią Orzeszkową o wrażliwym, spragnionym ciepła sercu, gdyby - odczuwając nawet dotkliwe ukłucia tych wszystkich "szpilek, sztylecików, kolców" ze strony Garbowskiego, trudnego i neurastenicznie nierównego człowieka - nie wołała z uniesieniem: "Pan wplótł w me życie, w mroki codzienne - promień [...] Jestem komuś na coś potrzebna", gdyby nie próbowała złudnie tłumaczyć sobie pewnych cierpkich słów literackiego wspólnika zazdrością o nią, nie tłumaczyła się, że to wysyłanie, dzień po dniu, pocztowych kart to nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego