Typ tekstu: Książka
Autor: Ziomek Jerzy
Tytuł: Renesans
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1973
leksykalnego na przyjęcie pożyczek obcych, ale z drugiej strony przestrzegał przed modą cudzoziemszczyzny i przed snobizmem. Odczuwał żywe pokrewieństwo języków słowiańskich i widział najsposobniejszą drogę wzbogacania języka słowiańskimi pożyczkami, jeśli to już konieczne, oraz polskimi archaizmami, dialektyzmami i neologizmami (por. rozdz. XI, pkt 2).
Nieraz jednak ustępował wobec naporu trudności. Gotów był pożyczyć łacińskie słowo patria, ponieważ "ojczyzna" znaczyła wówczas także "ojcowizna". Ale przecież Kochanowski w Pieśni XII (ks. II) powie:
A jesli komu droga otwarta do nieba -
Tym, co służą ojczyźnie.
A więc Kochanowski miał rację? Trudno w tym przypadku rozstrzygnąć, czy to on zdecydował o wyborze i obiegu wyrazu, czy
leksykalnego na przyjęcie pożyczek obcych, ale z drugiej strony przestrzegał przed modą cudzoziemszczyzny i przed snobizmem. Odczuwał żywe pokrewieństwo języków słowiańskich i widział najsposobniejszą drogę wzbogacania języka słowiańskimi pożyczkami, jeśli to już konieczne, oraz polskimi archaizmami, dialektyzmami i neologizmami (por. rozdz. XI, pkt 2).<br>Nieraz jednak ustępował wobec naporu trudności. Gotów był pożyczyć łacińskie słowo patria, ponieważ "ojczyzna" znaczyła wówczas także "ojcowizna". Ale przecież Kochanowski w Pieśni XII (ks. II) powie:<br>A jesli komu droga otwarta do nieba -<br>Tym, co służą ojczyźnie.<br>A więc Kochanowski miał rację? Trudno w tym przypadku rozstrzygnąć, czy to on zdecydował o wyborze i obiegu wyrazu, czy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego