Typ tekstu: Książka
Autor: Danuta Błaszak
Tytuł: Karuzela ku słońcu
Rok: 2003
o tamtej. - Będzie z niej świetna żona dla paralotniarza.
Mój dawny instruktor kiwnął głową.
- Jadwiga też ładna - dodał Grzesiek.
Zdenerwowałam się. A ja to niby co? Ja się nie liczę?
Mój dawny instruktor popatrzył na mnie ze współczuciem. A przynajmniej tak mi się zdawało. Chciałam napluć w twarz temu cholernemu Grześkowi. Ale startuje się pod wiatr i wszystko poleciałoby z powrotem na mnie. Byłam gotowa do startu. Podbiegłam i znowu uniosłam się w powietrze.
Tak, zauważyłam, że moja przyjaźń z Jadwigą nie rozwija się tak, jak bym tego chciała. Wszyscy zachwycali się jej urodą, a mną nikt się nie interesował. Nie
o tamtej. - Będzie z niej świetna żona dla paralotniarza.<br>Mój dawny instruktor kiwnął głową.<br>- Jadwiga też ładna - dodał Grzesiek.<br>Zdenerwowałam się. A ja to niby co? Ja się nie liczę?<br>Mój dawny instruktor popatrzył na mnie ze współczuciem. A przynajmniej tak mi się zdawało. Chciałam napluć w twarz temu cholernemu Grześkowi. Ale startuje się pod wiatr i wszystko poleciałoby z powrotem na mnie. Byłam gotowa do startu. Podbiegłam i znowu uniosłam się w powietrze.<br>Tak, zauważyłam, że moja przyjaźń z Jadwigą nie rozwija się tak, jak bym tego chciała. Wszyscy zachwycali się jej urodą, a mną nikt się nie interesował. Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego