Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
pozwolą? Syn plutonowego - żeby chociaż porucznika. Synowi oficera może by pozwolili, ale tak to się na pewno nie zgodzą.
"Trzeba poczekać jeszcze - zdecydował Maciuś. - Tymczasem nauczę się gwizdać".
Wcale niełatwo nauczyć się gwizdać, jeśli nie ma nikogo, kto by pokazał. Ale Maciuś miał silną wolę, więc się nauczył.
I gwizdnął.
Gwizdnął tylko na próbę, żeby się przekonać, czy umie. I jakież było jego zdumienie, gdy w chwilę później stanął przed nim - wyciągnięty jak struna - Felek we własnej osobie.
- Jakeś się ty tu dostał?
- Przelazłem przez kratę.
W ogrodzie królewskim rosły bardzo gęste maliny. Więc tam ukrył się król Maciuś ze swym
pozwolą? Syn plutonowego - żeby chociaż porucznika. Synowi oficera może by pozwolili, ale tak to się na pewno nie zgodzą.<br>"Trzeba poczekać jeszcze - zdecydował Maciuś. - Tymczasem nauczę się gwizdać".<br>Wcale niełatwo nauczyć się gwizdać, jeśli nie ma nikogo, kto by pokazał. Ale Maciuś miał silną wolę, więc się nauczył.<br>I gwizdnął.<br>Gwizdnął tylko na próbę, żeby się przekonać, czy umie. I jakież było jego zdumienie, gdy w chwilę później stanął przed nim - wyciągnięty jak struna - Felek we własnej osobie.<br>- Jakeś się ty tu dostał?<br>- Przelazłem przez kratę.<br>W ogrodzie królewskim rosły bardzo gęste maliny. Więc tam ukrył się król Maciuś ze swym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego