Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 50
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
pogawędki na temat naszego korytarza, który jednym przypomina szpital, innym więzienie, jeszcze innym powieści Kafki, a który mnie osobiście kojarzy się z fantasmagorycznymi wnętrzami widmowego pensjonatu z filmu "Lśnienie".
Być może z uporem godnym lepszej sprawy próbuję opisać ten korytarz, ale, prawdę powiedziawszy, monstrualna sień na ósmym piętrze Mayflower Residence Hall w Iowa City była moją podstawową amerykańską trasą.
Nie jeździłem po Ameryce, nie zwiedzałem Stanów, nie byłem w Nowym Jorku, nie oglądałem Gór Skalistych, wodospadu Niagara ani Statuy Wolności.
Siedziałem w Iowa City, niewielkim uniwersyteckim miasteczku i pisałem kolejny utwór prozatorski.
Jakby powiedział Tadeusz Konwicki, pisałem kolejną nikomu niepotrzebną książkę
pogawędki na temat naszego korytarza, który jednym przypomina szpital, innym więzienie, jeszcze innym powieści Kafki, a który mnie osobiście kojarzy się z fantasmagorycznymi wnętrzami widmowego pensjonatu z filmu "Lśnienie".<br>Być może z uporem godnym lepszej sprawy próbuję opisać ten korytarz, ale, prawdę powiedziawszy, monstrualna sień na ósmym piętrze Mayflower Residence Hall w Iowa City była moją podstawową amerykańską trasą.<br>Nie jeździłem po Ameryce, nie zwiedzałem Stanów, nie byłem w Nowym Jorku, nie oglądałem Gór Skalistych, wodospadu Niagara ani Statuy Wolności.<br>Siedziałem w Iowa City, niewielkim uniwersyteckim miasteczku i pisałem kolejny utwór prozatorski.<br>Jakby powiedział Tadeusz Konwicki, pisałem kolejną nikomu niepotrzebną książkę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego