Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 25
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
tej pory krążą legendy i zdania co do tego, co znalazło się na stołach, są nadal podzielone. Po bankiecie trzeba było jednak ostro zabrać się do pracy - wszak następnego dnia i to niemal z samego rana Zakopane miało się zaprezentować przed Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim.

Śmiech przez łzy

Pierwsze prezentowały się Helsinki, po nich na salę wkroczyła kapela góralska i burmistrz Curuś także w góralskim stroju. Starym zbójnickim zwyczajem, zaraz też wsadził palce za pas i w ten może nieco nietypowy sposób powitał członków MKOl-u. Potem wszystko przebiegało dość sprawnie, mimo że Szwajcarom, którzy obsługiwali imprezę od strony technicznej, tuż przed
tej pory krążą legendy i zdania co do tego, co znalazło się na stołach, są nadal podzielone. Po bankiecie trzeba było jednak ostro zabrać się do pracy - wszak następnego dnia i to niemal z samego rana Zakopane miało się zaprezentować przed Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim.<br><br>&lt;tit&gt;Śmiech przez łzy&lt;/&gt;<br><br>Pierwsze prezentowały się Helsinki, po nich na salę wkroczyła kapela góralska i burmistrz Curuś także w góralskim stroju. Starym zbójnickim zwyczajem, zaraz też wsadził palce za pas i w ten może nieco nietypowy sposób powitał członków MKOl-u. Potem wszystko przebiegało dość sprawnie, mimo że Szwajcarom, którzy obsługiwali imprezę od strony technicznej, tuż przed
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego