Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa ze znajomymi o sprawach codziennych
Rok powstania: 2002
Nie zgłaszałam do prokuratury.
- A skąd pani wie?
- Bo mi powiedziano i mama mi mówiła, Tereniu ja nie miałam raka, to oni mnie otruli.
- A gdzie ją otruli?
- W szpitalu.
- To jest troszeczkę dziwne, jeżeli nie ma dowodów na to, a mama była chora na raka, tak?
- Nie.
- Nie?
- Nie.
- Ile lat miała jak zmarła?
- Osiemdziesiąt dwa. Skończone.
- Pani Tereso, ja słyszałam, że, bo w tej chwili tam gdzie pani mieszka, to zupełnie inne mieszkanie, prawda, kiedyś pani miała jakieś inne lokal?
- Nie, nie, cały czas...
- ...Cały czas tam...
- ...w domu, tam w miejscu zamieszkania, to jest ten dom na peryferiach
Nie zgłaszałam do prokuratury.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- A skąd pani wie?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- Bo mi powiedziano i mama mi mówiła, Tereniu ja nie miałam raka, to oni mnie otruli.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- A gdzie ją otruli?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- W szpitalu.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- To jest troszeczkę dziwne, jeżeli nie ma dowodów na to, a mama była chora na raka, tak?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- Nie.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- Nie.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Ile lat miała jak zmarła?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- Osiemdziesiąt dwa. Skończone.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Pani Tereso, ja słyszałam, że, bo w tej chwili tam gdzie pani mieszka, to zupełnie inne mieszkanie, prawda, kiedyś pani miała jakieś inne lokal?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- Nie, nie, cały czas...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- ...Cały czas tam...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- ...w domu, tam w miejscu zamieszkania, to jest ten dom na peryferiach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego