Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
sprzedaży dóbr nieznanego pochodzenia, podejrzanego gatunku.
- Najwyższy standard - Mercz wyciąga próbki.
- Jak pani to sobie wyobraża?
- Zwyczajnie. Pobranie materiału z całej dostawy.
Bogna już zdobyła pewną wiedzę o gatunkach i właściwościach surowców z jakich powstają eleganckie, wysmakowane opakowania w Izabelinie pod czujnym okiem fachowca z dwoma doktoratami i amerykańską praktyką. Izabelin ma zastrzeżoną wyłączność na przesyłki z Lionu. Kontrakt zabrania korzystanie z usług innych dostawców. Podwykonawcy nie wybredzają, ale Bogna nie wzięłaby towaru bez sprawdzenia jakości, od nikogo.
- Nie?
I nagłe przypomnienie: przedranna godzina. Telefon od Rottweilera gdzieś z trasy na lotnisko... aromat kawy... deszcz spływający po szybach za którymi jeszcze
sprzedaży dóbr nieznanego pochodzenia, podejrzanego gatunku.<br>- Najwyższy standard - Mercz wyciąga próbki.<br>- Jak pani to sobie wyobraża?<br>- Zwyczajnie. Pobranie materiału z całej dostawy.<br>Bogna już zdobyła pewną wiedzę o gatunkach i właściwościach surowców z jakich powstają eleganckie, wysmakowane opakowania w Izabelinie pod czujnym okiem fachowca z dwoma doktoratami i amerykańską praktyką. Izabelin ma zastrzeżoną wyłączność na przesyłki z Lionu. Kontrakt zabrania korzystanie z usług innych dostawców. Podwykonawcy nie wybredzają, ale Bogna nie wzięłaby towaru bez sprawdzenia jakości, od nikogo.<br>- Nie?<br>I nagłe przypomnienie: przedranna godzina. Telefon od Rottweilera gdzieś z trasy na lotnisko... aromat kawy... deszcz spływający po szybach za którymi jeszcze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego