Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Współczesna
Nr: 04.15
Miejsce wydania: Białystok
Rok: 2005
lokali, które zwróciły się do izb skarbowych z prośbami, by zabrać "F" zgodę, usłyszały, że nie są stroną w tej sprawie. Czyli nie mają wyboru - albo biorą automat firmy "F", ale rezygnują w ogóle z ich używania.
- Ale przecież taką umowę można rozwiązać - dziwi się tej opinii Wiesław Świstak, dyr. Izby Skarbowej w Białymstoku. - Po prostu spółka, która uruchamia automaty, musi nas poinformować o przeniesieniu urządzenia w inne miejsce. Wtedy my wykreślamy z rejestru tę lokalizację.
Na to jest jednak potrzebna zgoda spółki "F", a tę trudno zdobyć.
- Najpierw przyszło do mnie dwóch panów. Zapytali, czy chcę do swego lokalu wstawić
lokali, które zwróciły się do izb skarbowych z prośbami, by zabrać "F" zgodę, usłyszały, że nie są stroną w tej sprawie. Czyli nie mają wyboru - albo biorą automat firmy "F", ale rezygnują w ogóle z ich używania.<br>- Ale przecież taką umowę można rozwiązać - dziwi się tej opinii Wiesław Świstak, dyr. Izby Skarbowej w Białymstoku. - Po prostu spółka, która uruchamia automaty, musi nas poinformować o przeniesieniu urządzenia w inne miejsce. Wtedy my wykreślamy z rejestru tę lokalizację.<br>Na to jest jednak potrzebna zgoda spółki "F", a tę trudno zdobyć. <br>- Najpierw przyszło do mnie dwóch panów. Zapytali, czy chcę do swego lokalu wstawić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego