Typ tekstu: Książka
Autor: Rudniańska Joanna
Tytuł: Miejsca
Rok: 1999
w tym miejscu jest tak kosztowne? - zastanawiał się Feliks, spacerując nad morzem. Wąski pasek plaży, kłujące kamyki, niepewna pogoda. Nawet w lecie morze było zimne i wzburzone. Więc dlaczego? Może dlatego, że z powodu dziury ozonowej modne stały się plaże bez słońca? A może dlatego, że właścicielką tego hospicjum była Japonka? W każdym razie było to bardzo drogie i ekskluzywne hospicjum.
Feliks zamieszkał w sosnowym lesie, w pawilonie dla pracowników. Nie chodził do kasyna, restauracji, nie korzystał z fryzjerów i masażystów, nie uczęszczał na wykłady, spektakle teatralne, koncerty, nie stawiał na konie, nie jeździł na rowerze. Spacerował po plaży, posiłki przynoszono
w tym miejscu jest tak kosztowne? - zastanawiał się Feliks, spacerując nad morzem. Wąski pasek plaży, kłujące kamyki, niepewna pogoda. Nawet w lecie morze było zimne i wzburzone. Więc dlaczego? Może dlatego, że z powodu dziury ozonowej modne stały się plaże bez słońca? A może dlatego, że właścicielką tego hospicjum była Japonka? W każdym razie było to bardzo drogie i ekskluzywne hospicjum.<br>Feliks zamieszkał w sosnowym lesie, w pawilonie dla pracowników. Nie chodził do kasyna, restauracji, nie korzystał z fryzjerów i masażystów, nie uczęszczał na wykłady, spektakle teatralne, koncerty, nie stawiał na konie, nie jeździł na rowerze. Spacerował po plaży, posiłki przynoszono
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego