Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.09
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w Warszawie szykowała się nominacja generalska dla Tarnowskiego. Dlatego postanowili interweniować - relacjonują nasi rozmówcy.
"Rz" dowiedziała się również, że WSI dostarczyły dwa dokumenty mające świadczyć o współpracy Tarnowskiego z wojskowym kontrwywiadem. Pierwszy to brulion oficera kontrwywiadu z końca lat 70. Znajduje się w nim notatka ze spotkania z KO "Alfa" (KO, czyli kontakt operacyjny). Pada tam nazwisko Tarnowskiego. Drugi dokument to notatka sporządzona przez oficera wojskowych służb specjalnych w 2002 roku. Jej treść ma wskazywać na współpracę Tarnowskiego.
- Nawet gdyby te dokumenty były prawdziwe, to w świetle ustawy lustracyjnej nie mogą być dowodami czyjejś współpracy lub jej braku. Jeśli zaś chodzi
w &lt;name type="place"&gt;Warszawie&lt;/&gt; szykowała się nominacja generalska dla &lt;name type="person"&gt;Tarnowskiego&lt;/&gt;. Dlatego postanowili interweniować - relacjonują nasi rozmówcy.<br>&lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt; dowiedziała się również, że &lt;name type="org"&gt;WSI&lt;/&gt; dostarczyły dwa dokumenty mające świadczyć o współpracy &lt;name type="person"&gt;Tarnowskiego&lt;/&gt; z wojskowym kontrwywiadem. Pierwszy to brulion oficera kontrwywiadu z końca lat 70. Znajduje się w nim notatka ze spotkania z KO &lt;name type="person"&gt;"Alfa"&lt;/&gt; (KO, czyli kontakt operacyjny). Pada tam nazwisko &lt;name type="person"&gt;Tarnowskiego&lt;/&gt;. Drugi dokument to notatka sporządzona przez oficera wojskowych służb specjalnych w 2002 roku. Jej treść ma wskazywać na współpracę &lt;name type="person"&gt;Tarnowskiego&lt;/&gt;.<br>&lt;q&gt;- Nawet gdyby te dokumenty były prawdziwe, to w świetle ustawy lustracyjnej nie mogą być dowodami czyjejś współpracy lub jej braku. Jeśli zaś chodzi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego