od zarzutu przestępstwa przez opolski sąd. Podczas programu Bender, profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, stwierdził, że Auschwitz "nie był obozem zagłady, lecz obozem pracy", gdzie "Żydzi, Cyganie i inni byli niszczeni ciężką pracą, zresztą nie zawsze ciężką", mieli też "białe pieczywo i mleko".<br>Słowa Bendera potępili bp Tadeusz Pieronek i kanclerz KUL abp Józef Życiński, a Federacja Młodych Unii Pracy złożyła zawiadomienie o przestępstwie, bo tak się składa, że niektórzy polscy prokuratorzy nie czytają książek i nie słuchają radia, więc o popełnionych tam czynach zabronionych trzeba ich informować na piśmie. Jeszcze większe wrażenie słowa profesora KUL wywołały za granicą. Uczestnicy międzynarodowego forum