Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Romantyczny Styl
Nr: 2
Miejsce wydania: Bielsko-Biała
Rok: 2001
Z niecierpliwością czekamy na wiosnę. Na szczęście bliżej już do niej niż dalej. Tymczasem, czy tego chcemy czy nie, niepodzielnie rządzi zima. Wciąż jeszcze długie popołudnia i wieczory sprzyjają wspomnieniom i refleksjom. Snujemy je więc z naszymi gośćmi - Krystyną Sienkiewicz, Stanisławem Janickim i Bogusławem Kaczyńskim. Być może te rozmowy wywołają zadumę nad tym, co tak naprawdę się liczy.
Zima bywa piękna, bywa też paskudna - za oknem wichura, na chodnikach chlapa albo prozaiczne błoto... Miotamy się po domu jak w klatce, choć nie jest to najlepsze porównanie, bo klatka, o czym można się przekonać, przeglądając zawartość
Z niecierpliwością czekamy na wiosnę. Na szczęście bliżej już do niej niż dalej. Tymczasem, czy tego chcemy czy nie, niepodzielnie rządzi zima. Wciąż jeszcze długie popołudnia i wieczory sprzyjają wspomnieniom i refleksjom. Snujemy je więc z naszymi gośćmi - Krystyną Sienkiewicz, Stanisławem Janickim i Bogusławem Kaczyńskim. Być może te rozmowy wywołają zadumę nad tym, co tak naprawdę się liczy.<br>Zima bywa piękna, bywa też paskudna - za oknem wichura, na chodnikach chlapa albo prozaiczne błoto... Miotamy się po domu jak w klatce, choć nie jest to najlepsze porównanie, bo klatka, o czym można się przekonać, przeglądając zawartość
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego