Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.26 (21)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
jak największy koszmar. Wszystko działo się w jej własnym domu! - Ojciec zaczął, gdy miałam 12 lat. Kiedy mama wychodziła do pracy, dopadał mnie pijany i gwałcił. Gdy nie chciałam iść z nim do łóżka, bił mnie, rozbierał, zmuszał do seksu - wspomina ze łzami w oczach kobieta. - Włączał wtedy filmy pornograficzne. Kazał robić to, co widział na ekranie telewizora - dodaje roztrzęsiona kobieta.
Gdy Marzena miała 17 lat zaszła z ojcem w ciążę. To było jak rażenie piorunem.
- Kazał mi usunąć dziecko. Powiedziałam nie! Uciekłam z domu - opowiada.
Znalazła schronienie u przyjaciela, który został później jej mężem. Urodziła córeczkę. Karina ma dziś 10
jak największy koszmar. Wszystko działo się w jej własnym domu! &lt;q&gt;- Ojciec zaczął, gdy miałam 12 lat. Kiedy mama wychodziła do pracy, dopadał mnie pijany i gwałcił. Gdy nie chciałam iść z nim do łóżka, bił mnie, rozbierał, zmuszał do seksu&lt;/&gt; - wspomina ze łzami w oczach kobieta. &lt;q&gt;- Włączał wtedy filmy pornograficzne. Kazał robić to, co widział na ekranie telewizora&lt;/&gt; - dodaje roztrzęsiona kobieta.<br>Gdy Marzena miała 17 lat zaszła z ojcem w ciążę. To było jak rażenie piorunem.<br>&lt;q&gt;- Kazał mi usunąć dziecko. Powiedziałam nie! Uciekłam z domu&lt;/&gt; - opowiada.<br>Znalazła schronienie u przyjaciela, który został później jej mężem. Urodziła córeczkę. Karina ma dziś 10
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego