Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
turystów nie odnaleziono po dziś dzień.
Nie dowiemy się, jak walczyli o życie. Możemy się tylko domyślać, że zabłądzili we mgle i chodzili tak długo, aż osłabli. Dwoje turystów siadło na chwilę i tak już zostało na zawsze. Trzeci padł z wyczerpania między Małołączniakiem a Kopą Kondracką. Czwarty dotarł poza Kopę, aż na przełęcz. A piąty? Piąty jest razem ze wszystkimi na jakichś niebiańskich Wierchach, bo przecież muszą być takie, tu, gdzieś obok nas, może nad górami, może pod górami, a może - po prostu - w każdym z nas zaczarowanych przez górski krajobraz.
Czerwone Wierchy mogą być groźne nie tylko we mgle
turystów nie odnaleziono po dziś dzień.<br>Nie dowiemy się, jak walczyli o życie. Możemy się tylko domyślać, że zabłądzili we mgle i chodzili tak długo, aż osłabli. Dwoje turystów siadło na chwilę i tak już zostało na zawsze. Trzeci padł z wyczerpania między Małołączniakiem a Kopą Kondracką. Czwarty dotarł poza Kopę, aż na przełęcz. A piąty? Piąty jest razem ze wszystkimi na jakichś niebiańskich Wierchach, bo przecież muszą być takie, tu, gdzieś obok nas, może nad górami, może pod górami, a może - po prostu - w każdym z nas zaczarowanych przez górski krajobraz.<br>Czerwone Wierchy mogą być groźne nie tylko we mgle
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego