Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
Gdzie? W którym oknie? - Zbladł i trząsł się ze strachu. - Pani, mówisz, że pani? Mój syn, Boruch, a powiedz, jak ona wyglądała?

Ty pamiętasz, że miała czarne włosy? Bardzo, mówisz, czarne?...
Ale w tej chwili Boruch zaczął zezować, na wargach miał różową pianę. Wrzasnął dziwnym, gardłowym głosem i upadł podrygując. Krawiec Gold zrzucił z siebie marynarkę i przykrył nią wykrzywioną twarz syna. W duchu powtarzał modlitwy stosowane w takim wypadku. Anielka zazdrościła Boruchowi, że tak zabawnie potrafi fikać nogami, duży biały pies wreszcie uciekł z ich podwórka i słychać było, jak zaszczekał przed domem smętnym basem. Gdy zaś Boruch odzyskał przytomność
Gdzie? W którym oknie? - Zbladł i trząsł się ze strachu. - Pani, mówisz, że pani? Mój syn, Boruch, a powiedz, jak ona wyglądała?<br>&lt;page nr=72&gt;<br> Ty pamiętasz, że miała czarne włosy? Bardzo, mówisz, czarne?...<br>Ale w tej chwili Boruch zaczął zezować, na wargach miał różową pianę. Wrzasnął dziwnym, gardłowym głosem i upadł podrygując. Krawiec Gold zrzucił z siebie marynarkę i przykrył nią wykrzywioną twarz syna. W duchu powtarzał modlitwy stosowane w takim wypadku. Anielka zazdrościła Boruchowi, że tak zabawnie potrafi fikać nogami, duży biały pies wreszcie uciekł z ich podwórka i słychać było, jak zaszczekał przed domem smętnym basem. Gdy zaś Boruch odzyskał przytomność
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego