Typ tekstu: Książka
Autor: Kołodziejczak Tomasz
Tytuł: Krew i kamień
Rok: 2003
jego nogi. Po chwili zelżał ból w wykręconych ramionach.
Magwer przekręcił głowę, ale na sąsiednich krzyżach nie dostrzegł Pozma i nie słyszał jego głosu. Ani krzyku: "Ostry żyje!"
To przecież nie majak. Tak, chłopak zwariował, ale to nie złuda szalonego umysłu. Ostry żył i to on winien jest cierpieniu Pozma. Kto wie, czego od niego chciał, kto wie, za co go ukarał. Lecz Ostry żył, żył na pewno - jakby jakiś głos szeptał Magwerowi do ucha, że tak być musi, że tak jest. A to oznacza, że szpieg bana, uważany zapewne za jednego z najbliższych towarzyszy Białego Pazura, jest w obozie powstańców.
Czy może
jego nogi. Po chwili zelżał ból w wykręconych ramionach.<br>Magwer przekręcił głowę, ale na sąsiednich krzyżach nie dostrzegł Pozma i nie słyszał jego głosu. Ani krzyku: "Ostry żyje!"<br>To przecież nie majak. Tak, chłopak zwariował, ale to nie złuda szalonego umysłu. Ostry żył i to on winien jest cierpieniu Pozma. Kto wie, czego od niego chciał, kto wie, za co go ukarał. Lecz Ostry żył, żył na pewno - jakby jakiś głos szeptał Magwerowi do ucha, że tak być musi, że tak jest. A to oznacza, że szpieg &lt;orig&gt;bana&lt;/&gt;, uważany zapewne za jednego z najbliższych towarzyszy Białego Pazura, jest w obozie powstańców.<br>Czy może
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego