Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 11.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
przypadkowy znalazca - mówi dziś Ewa Kulesza, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków. - Pan Nowak znalazł skarb w czasie godzin pracy.
Zdania urzędników nie zmienia to, że Mirosław Nowak nie sprzedał znalezionego przez siebie skarbu, ale przekazał go państwu.
- Dostał list dziękczynny od ministra a poza tym szukamy sponsora na nagrodę - podkreśla Ewa Kulesza.
Jednak dyrektor Muzeum Narodowego w Szczecinie prof. Władysław Filipowiak uważa, że jest jeszcze szansa, by uczciwy znalazca został wynagrodzony.
- Oczywiście, że nagroda należy się temu człowiekowi - twierdzi prof. Filipowiak. - Wszyscy się o to staramy. Nie tylko ja się o to staram, ale także pani konserwator zabytków.
Profesor nie chce jednak
przypadkowy znalazca - mówi dziś Ewa Kulesza, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków. - Pan Nowak znalazł skarb w czasie godzin pracy. <br>Zdania urzędników nie zmienia to, że Mirosław Nowak nie sprzedał znalezionego przez siebie skarbu, ale przekazał go państwu. <br>- Dostał list dziękczynny od ministra a poza tym szukamy sponsora na nagrodę - podkreśla Ewa Kulesza. <br>Jednak dyrektor Muzeum Narodowego w Szczecinie prof. Władysław Filipowiak uważa, że jest jeszcze szansa, by uczciwy znalazca został wynagrodzony. <br>- Oczywiście, że nagroda należy się temu człowiekowi - twierdzi prof. Filipowiak. - Wszyscy się o to staramy. Nie tylko ja się o to staram, ale także pani konserwator zabytków. <br>Profesor nie chce jednak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego