Szwedzka policja odnalazła w czwartek - przypadkowo - jeden z obrazów Renoira skradzionych w grudniu ubiegłego roku z Muzeum Narodowego w Sztokholmie - podała agencja TT.<br>Cenne płótno odnaleziono podczas akcji przeciwko handlarzom narkotyków, w czasie której trzy osoby zostały zatrzymane.<br>"Nie szukaliśmy obrazu, więc to była dodatkowa korzyść" - powiedział rzecznik sztokholmskiej policji Kurt Erik Hansson, odmawiając dalszych informacji w tej sprawie.<br>Przedstawiciele muzeum potwierdzili, że odnalezione płótno to rzeczywiście "Rozmowa" francuskiego impresjonisty Augusta Renoira. Nadal nie wiadomo, gdzie znajdują się dwa pozostałe obrazy skradzione w grudniu - "Młoda paryżanka" tego samego artysty oraz autoportret Rembrandta z 1630 roku.<br>Do zuchwałej kradzieży doszło 22 grudnia