Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna Śląska
Nr: 28/1
Miejsce wydania: Katowice
Rok: 1998
Spór wokół uchwały zaostrza się. Nacjonalistyczni politycy litewscy oskarżają władze rejonu wileńskiego o działania na szkodę państwa litewskiego i domagają się "wprowadzenia w rejonie rządów bezpośrednich".

Przewodniczący Sejmu litewskiego Vytautas Landsbergis obawia się zaś, że próba wprowadzenia w rejonie wileńskim dwujęzyczności przyczyni się do pogorszenia stosunków polsko-litewskich.

Podobnie jak Landsbergis uważają i inni politycy. Arvydas Akstinaviczius z partii socjaldemokratycznej jest przekonany, że uchwała jest "inspirowaną prowokacją". Poseł uważa, że dobre stosunki pomiędzy naszymi krajami są komuś solą w oku. Akstinaviczius uważa także, że na Litwie nie ma problemów z przestrzeganiem praw mniejszości narodowych, bo gdyby takie problemy istniały, Polska adekwatnie
Spór wokół uchwały zaostrza się. Nacjonalistyczni politycy litewscy oskarżają władze rejonu wileńskiego o działania na szkodę państwa litewskiego i domagają się "wprowadzenia w rejonie rządów bezpośrednich".<br> <br> Przewodniczący Sejmu litewskiego Vytautas Landsbergis obawia się zaś, że próba wprowadzenia w rejonie wileńskim dwujęzyczności przyczyni się do pogorszenia stosunków polsko-litewskich.<br> <br> Podobnie jak Landsbergis uważają i inni politycy. Arvydas Akstinaviczius z partii socjaldemokratycznej jest przekonany, że uchwała jest "inspirowaną prowokacją". Poseł uważa, że dobre stosunki pomiędzy naszymi krajami są komuś solą w oku. Akstinaviczius uważa także, że na Litwie nie ma problemów z przestrzeganiem praw mniejszości narodowych, bo gdyby takie problemy istniały, Polska adekwatnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego