Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
jest ośmiozgłoskowcem, który sam niesie, tak jakbym wbiegła zadyszana. Przerywany oddech wprowadzony został w rytm tekstu; genialnie.
Po spektaklu Ernest mnie pocieszał, żebym się nie przejmowała tym, co zapomniałam - i tak było pięknie. Może mówił prawdę? W każdym razie czułam się tak, jakbym unosiła się ponad ziemią. Potem powiedział mi Łomnicki: udało ci się uderzyć w tak wysoki, czysty ton, jakiego nie słyszałem nigdy w życiu.
To był teatr trochę amatorski, niepozbierany. Nie mieliśmy się gdzie przebierać, trzeba było pilnować samemu, kiedy wyjść na scenę. Szczegół istotny, bo w "Wieczerniku" najważniejsze są drzwi: cała uwaga skupia się na tym, kto nimi
jest ośmiozgłoskowcem, który sam niesie, tak jakbym wbiegła zadyszana. Przerywany oddech wprowadzony został w rytm tekstu; genialnie.<br>Po spektaklu Ernest mnie pocieszał, żebym się nie przejmowała tym, co zapomniałam - i tak było pięknie. Może mówił prawdę? W każdym razie czułam się tak, jakbym unosiła się ponad ziemią. Potem powiedział mi Łomnicki: udało ci się uderzyć w tak wysoki, czysty ton, jakiego nie słyszałem nigdy w życiu.<br>To był teatr trochę amatorski, niepozbierany. Nie mieliśmy się gdzie przebierać, trzeba było pilnować samemu, kiedy wyjść na scenę. Szczegół istotny, bo w "Wieczerniku" najważniejsze są drzwi: cała uwaga skupia się na tym, kto nimi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego