Dialog ten zawiera perspektywę na całe<br>zagubienie ludzi XX wieku, szukających prawdziwego lub choćby zmyślonego<br>oparcia, wartości, wzoru. PRL nie ma, ale nie ma też arkadii, gdzie ludzie<br>żyliby godnie, pewni, czego się trzymać, do czego dążyć (co nie okazałoby<br>się po jakimś czasie zaprzeczeniem ich nadziei). Dlatego książkę Bogdana<br>Madeja czyta się dziś ze zdumieniem: Więc tak mało się zmieniliśmy? Więc<br>wciąż tak daleko do celu? Do jakiego celu? No właśnie, nieustannie szukamy<br>odpowiedzi i gdy wydaje się, że ją znaleźliśmy, okazuje się, że trzeba<br>szukać dalej.<br>"Maść na szczury" traktowana jest najczęściej jako literacki "dokument"<br>peerelowskiej rzeczywistości. Stendhal mówił