Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
się za mną na ulicy, ale róbcie to dyskretniej. O! To tyle, co mam w tej chwili do powiedzenia.

Powódź

Najświeższe doniesienia z Wrocławia nie są optymistyczne. Wrocław - Krzyki tonie! :(
A ja razem z nim...


Skasować?... Nieeee...

Przeczytałam na klepsydrze, że mój blog zginął.
Poszłam na jego cmentarz.
Mijałam szkielety Magnum.
Na drzewach szumiały zarchiwizowane słowa wspomnień.
Zajrzałam przez okno kapliczki do Księgi Gości.
A gdy ujrzałam trupa mojej ostatniej notki i wybierałam trumnę -
OBUDZIŁAM SIĘ!
Paskudny sen!!!

Czyżby to miało oznaczać, że mam skasować bloga???

Sytuacja powodziowa ustabilizowała się, ale było nieciekawie. Z mojej ulicy nie można było wyjść, ani
się za mną na ulicy, ale róbcie to dyskretniej. O! To tyle, co mam w tej chwili do powiedzenia. &lt;/&gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Powódź&lt;/&gt; <br><br>Najświeższe doniesienia z Wrocławia nie są optymistyczne. Wrocław - Krzyki tonie! &lt;emot&gt;:(&lt;/&gt;<br>A ja razem z nim...&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Skasować?... Nieeee...&lt;/&gt; <br><br>Przeczytałam na klepsydrze, że mój blog zginął.<br>Poszłam na jego cmentarz.<br>Mijałam szkielety Magnum.<br>Na drzewach szumiały zarchiwizowane słowa wspomnień.<br>Zajrzałam przez okno kapliczki do Księgi Gości.<br>A gdy ujrzałam trupa mojej ostatniej notki i wybierałam trumnę - <br>OBUDZIŁAM SIĘ!<br>Paskudny sen!!!<br><br>Czyżby to miało oznaczać, że mam skasować bloga???<br><br>Sytuacja powodziowa ustabilizowała się, ale było nieciekawie. Z mojej ulicy nie można było wyjść, ani
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego