nad tym, co robi po południu młodzież gocławska - apelował do radnych komendant stołecznej policji Michał Otrębski. - Wyłapywanie na ulicach ludzi, co do których zachodzi podejrzenie, że mogą stanowić zagrożenie, to nie jest sposób - zakończył swoje przemówienie Otrębski.<br><br>&lt;tit&gt;Radni w szoku&lt;/&gt;<br><br>Nie tylko komendant Otrębski wyraził obawy co do skuteczności programu Małolat. Gdy na sali obrad radni kłócili się o formę uchwały o ochronie młodzieży, rzeczona młodzież tłumnie zgromadziła się na placu Bankowym, by głośno dać wyraz niezadowoleniu. Grupa około 100 osób przemaszerowała pod Pałac Kultury i Nauki, gdzie odbywała się sesja Rady Miasta. Radni wyraźnie osłupieli, gdy na salę obrad wkroczył