Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.12 (36)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
l.).
TP

Od maja czeka nas wojna pomidorowa
Nasz rynek zaleją tanie pomidory z Hiszpanii. My zyskamy, bo w sklepie zapłacimy mniej. Stracą za to nasi ogrodnicy, którym przyjdzie się zmierzyć z konkurencją
Co roku ulicami hiszpańskiego miasteczka Bunol płynie rzeka tysięcy pomidorów, którymi - zgodnie z tradycją - obrzucają się mieszkańcy. Marnotrawstwo?
Możliwe, ale Hiszpanów na to stać - tam pomidory są tanie, bo łatwo je uprawiać w ciepłym klimacie. W dodatku Hiszpanie to doskonali handlowcy - już teraz połowa sprzedawanych u nas cytrusów pochodzi właśnie od nich. Dlaczego więc u nas nie płynie jeszcze rzeka ich pomidorów?
- Nasze pomidory chroni cło - wyjaśnia Bożena
l.).<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;TP&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Od maja czeka nas wojna pomidorowa&lt;/&gt;<br>&lt;intro&gt;Nasz rynek zaleją tanie pomidory z Hiszpanii. My zyskamy, bo w sklepie zapłacimy mniej. Stracą za to nasi ogrodnicy, którym przyjdzie się zmierzyć z konkurencją&lt;/&gt;<br>Co roku ulicami hiszpańskiego miasteczka Bunol płynie rzeka tysięcy pomidorów, którymi - zgodnie z tradycją - obrzucają się mieszkańcy. Marnotrawstwo?<br>Możliwe, ale Hiszpanów na to stać - tam pomidory są tanie, bo łatwo je uprawiać w ciepłym klimacie. W dodatku Hiszpanie to doskonali handlowcy - już teraz połowa sprzedawanych u nas cytrusów pochodzi właśnie od nich. Dlaczego więc u nas nie płynie jeszcze rzeka ich pomidorów?<br>&lt;q&gt;- Nasze pomidory chroni cło&lt;/&gt; - wyjaśnia Bożena
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego