miały zniwelować to nienadążanie rolnictwa za przemysłem. <br>Przed kilku miesiącami zwiedziłem szereg Ośrodków Maszynowych zatrudniających po kilkaset ludzi. Wartość produkcji tych Ośrodków liczy się na setki milionów złotych. Połowa tego "przerobu" to produkcja maszyn górniczych, sprzętu dla Zjednoczenia Cementu, Wapna i Gipsu; elementów wyposażenia dla Polskiego Fiata. Z Państwowymi Ośrodkami Maszynowymi tej dźwigni postępu w rolnictwie współpracują przemysły: okrętowy; maszyn budowlanych i wiele, wiele innych. <br>Wszystko byłoby w porządku, gdyby na tę kooperację wspomniane POM-y przeznaczały nadwyżki swoich mocy produkcyjnych. <br>Chciałem o tym pisać, chciałem palcem wskazać te Ośrodki Maszynowe i wyliczyć, jakie to korzyści współpracy z nimi osiągają przemysły