nigdy nie próbował spotkać się ze swoim domniemanym ojcem. Z tego, co się orientował, matka również się z nim więcej nie widziała. Zresztą jej mania religijna osiągnęła z czasem takie rozmiary, że Basine umieszczono w klinice psychiatrycznej. Nie było innego wyjścia; podobnie jak kiedyś Catherine Theot, upierała się, że jest Matką Boską i żądała od wszystkich, aby oddawali jej cześć.<br>Abib, zanim jeszcze skończył studia, pojechał do Egiptu w nadziei, że odszuka dziadka. Wiedział, iż początkowo Basine ukrywała przed ojcem, że przerwała studia i ma dziecko, a on przysyłał jej pieniądze na czesne oraz na utrzymanie. Czy później wyznała mu prawdę? W