niemal od elity szlacheckiej. Tej zaś, powtórzmy za Konopczyńskim, cnót obywatelskich "starczyło w jednym pokoleniu, zabraknie w następnym". Pomyślano o tym dopiero u schyłku szlacheckiego państwa, ale przecież zrozumienia wagi odpowiedzialności nie da się zbudować (czy odbudować) w ciągu jednej zaledwie generacji...<br><br>&lt;page nr=77&gt; &lt;tit&gt;Dlaczego Mazurów nie lubiano?&lt;/&gt;<br> Jak powszechnie wiadomo, mieszkańcy Mazowsza nie cieszyli się w Rzeczypospolitej XVI-XVIII stulecia szczególną sympatią. Bogaty katalog ich wad zestawił Józef Święcicki w najstarszym opisie tej dzielnicy (1634). Już wcześniej jednak Sebastian Petrycy z Pilzna, charakteryzując ludność różnych regionów, pisał o Mazurach, że mają w sobie coś "niewdzięcznego i grubego, tak iż z mowy ich