Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.18
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
Andrzej Znamirowski. Były oczywiście ludowe stroje, polonez, oberek i "Szła dzieweczka do laseczka". Przyjęte owacyjnie.
Polacy zrobili również furorę wśród Meksykanów. O wizycie pracowników ADB donosiły lokalne media, odwiedził ich dyrektor ds. turystyki miejscowej administracji José Ludwig Estrada Virgen. Ponieważ w 530-osobowej grupie było prawie 340 Polaków, o spotkaniu Meksykanie mówili Kongresso Polaco. Po kilku dniach wycieczki pracownicy baru w hotelowym basenie pytali: ,,namber pokoju?". A normalnym powitaniem w Puerto Vallarta było: "Viva Polonia".
Polska zresztą już była z Meksyku znana - z "Walesy, Papy, Solidarności" oraz... wódki wyborowej.
A po godzinach...
Nie tylko praca czekała na pracowników ADB w Meksyku
Andrzej Znamirowski. Były oczywiście ludowe stroje, polonez, oberek i "Szła dzieweczka do laseczka". Przyjęte owacyjnie. <br>Polacy zrobili również furorę wśród Meksykanów. O wizycie pracowników ADB donosiły lokalne media, odwiedził ich dyrektor ds. turystyki miejscowej administracji José Ludwig Estrada Virgen. Ponieważ w 530-osobowej grupie było prawie 340 Polaków, o spotkaniu Meksykanie mówili Kongresso Polaco. Po kilku dniach wycieczki pracownicy baru w hotelowym basenie pytali: ,,namber pokoju?". A normalnym powitaniem w Puerto Vallarta było: "Viva Polonia". <br>Polska zresztą już była z Meksyku znana - z "Walesy, Papy, Solidarności" oraz... wódki wyborowej.<br>&lt;tit&gt;A po godzinach...&lt;/&gt;<br>Nie tylko praca czekała na pracowników ADB w Meksyku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego