Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 16
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Potem dostawaliśmy fińskie biegówki "Karhu" z misiem. I startowaliśmy na tych nartach. Potem na "Jervinenach"- to wtedy były najlepsze narty na świecie. Dostawaliśmy pieniądze na narty, a wyczynowe narty były bardzo drogie, więc kupowaliśmy narty turystyczne, czasami używane przez fińskie wojsko. Narty wyczynowe kupowaliśmy od zawodników skandynawskich, którzy przyjeżdżali na Memoriały im. Bronisława Czecha i po zakończeniu oni chętnie sprzedawali swoje narty. Czasami za alkohol. Tak samo było ze smarami, które kupowaliśmy po imprezach. Szliśmy z "prezentami' do nich i nabywaliśmy smary i narty za kożuszki, alkohol itd. Używaliśmy smarów fińskich "Kiva", potem włoskie "Rode". Zaprzyjaźniliśmy się z właścicielem firmy "Rode
Potem dostawaliśmy fińskie biegówki "Karhu" z misiem. I startowaliśmy na tych nartach. Potem na "Jervinenach"- to wtedy były najlepsze narty na świecie. Dostawaliśmy pieniądze na narty, a wyczynowe narty były bardzo drogie, więc kupowaliśmy narty turystyczne, czasami używane przez fińskie wojsko. Narty wyczynowe kupowaliśmy od zawodników skandynawskich, którzy przyjeżdżali na Memoriały im. Bronisława Czecha i po zakończeniu oni chętnie sprzedawali swoje narty. Czasami za alkohol. Tak samo było ze smarami, które kupowaliśmy po imprezach. Szliśmy z "prezentami' do nich i nabywaliśmy smary i narty za kożuszki, alkohol itd. Używaliśmy smarów fińskich "Kiva", potem włoskie "Rode". Zaprzyjaźniliśmy się z właścicielem firmy "Rode
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego