Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Prasa Polska
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
dozorców lub kelnerów - jak dowodzi praktyka - jest mało skuteczna.
Ażeby nie być gołosłownym, śledziłem przez kilka miesięcy potyczki personalne na łamach naszych pism. Nie było tego wiele, ale przecież siła uderzenia się liczy. Oto Słojewski w "Szpilkach" doładował Grudniowi, byłemu mistrzowi Europy w boksie, Pisarek dosolił w "Prawie i życiu" Mocarnemu, naczelnikowi gminy w Koliszkach, byłemu naczelnikowi, ja sam w "Karuzeli" dosunąłem dyrektorowi BOP-u, oczywiście byłemu dyrektorowi.
Strasznie jesteśmy odważni, kiedy przeciwnika mamy na deskach. Wyobrażam sobie Słojewskiego z Grudniem na ringu bokserskim, wtedy by mi zaimponował. Niestety, szczypiemy ludzi już znokautowanych, zdymisjonowanych, skończonych, zużytych, przegranych. To żadna odwaga dołożyć
dozorców lub kelnerów - jak dowodzi praktyka - jest mało skuteczna.<br>Ażeby nie być gołosłownym, śledziłem przez kilka miesięcy potyczki personalne na łamach naszych pism. Nie było tego wiele, ale przecież siła uderzenia się liczy. Oto Słojewski w "Szpilkach" doładował Grudniowi, byłemu mistrzowi Europy w boksie, Pisarek dosolił w "Prawie i życiu" Mocarnemu, naczelnikowi gminy w Koliszkach, byłemu naczelnikowi, ja sam w "Karuzeli" dosunąłem dyrektorowi BOP-u, oczywiście byłemu dyrektorowi.<br>Strasznie jesteśmy odważni, kiedy przeciwnika mamy na deskach. Wyobrażam sobie Słojewskiego z Grudniem na ringu bokserskim, wtedy by mi zaimponował. Niestety, szczypiemy ludzi już znokautowanych, zdymisjonowanych, skończonych, zużytych, przegranych. To żadna odwaga dołożyć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego