Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 47
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
przeszedł "trawers Zamarłej", problemy taternickie w Tatrach zaczynały się powoli wyczerpywać, jego droga była próbą zmiany wspinaczki z orientacji "dół-góra" ściany na "w poprzek". Jak wspomina St. Motyka, pomysł takiego przejścia zrodził się w Dworcu Tatrzańskim, w restauracji Zofii Krzeptowskiej "Kapuchy", podczas rozmowy z "Wujkiem" Zdzisławem Ritterschildem. Ten podsunął Motyce pomysł "trawersu". Po oglądnięciu problemu ze Zmarzłej Przełęczy, "Ischias" i "Kleryk" zaczęli swoje skalne dzieło. Prowadził Jan Sawicki. Tak trudności wspinaczki opisał Stanisław Motyka: Półka przewieszona w dalszej partii zaczęła łamać kości "Ischiasowi". Zamieniła tango na drgawkową rumbę i krzesanego. "To nie żarty - "Kopaczka". Uspokoił przyspieszony oddech na dwucentymetrowym "wygodnym
przeszedł "trawers Zamarłej", problemy taternickie w Tatrach zaczynały się powoli wyczerpywać, jego droga była próbą zmiany wspinaczki z orientacji "dół-góra" ściany na "w poprzek". Jak wspomina St. Motyka, pomysł takiego przejścia zrodził się w Dworcu Tatrzańskim, w restauracji Zofii Krzeptowskiej "Kapuchy", podczas rozmowy z "Wujkiem" Zdzisławem Ritterschildem. Ten podsunął Motyce pomysł "trawersu". Po oglądnięciu problemu ze Zmarzłej Przełęczy, "Ischias" i "Kleryk" zaczęli swoje skalne dzieło. Prowadził Jan Sawicki. Tak trudności wspinaczki opisał Stanisław Motyka: Półka przewieszona w dalszej partii zaczęła łamać kości "Ischiasowi". Zamieniła tango na drgawkową rumbę i krzesanego. "To nie żarty - "Kopaczka". Uspokoił przyspieszony oddech na dwucentymetrowym "wygodnym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego