Typ tekstu: Książka
Autor: Kofta Krystyna
Tytuł: Wióry
Rok: 1996
żeby mieć choć trochę leżących
pieniędzy, toby się kupiło zapas kaszy, mąki
i cukru, Boże zmiłuj się. Blokowa i ci, co
mieszkają na piętrach, to mogą pokoje wynająć
na Targi, ale suterenę, to gdzie, kto by tam chciał
mieszkać, każdy nakicha na takie mieszkanie,
Blokowa miała u siebie raz prawdziwego Murzyna,
eleganckim samochodem jeździł, teraz
też już ma gości, w dwóch pokojach, a oni
wszyscy mieszkają w kuchni, jeden na drugim, ona,
mąż, Kaśińka, Bacha i ta nienormalna,
co nigdy nie wychodzi z domu, była w Zakładzie,
ale ją do domu przysłali, bo nie ma miejsc, też ma
krzyż pański ta
żeby mieć choć trochę leżących <br>pieniędzy, toby się kupiło zapas kaszy, mąki <br>i cukru, Boże zmiłuj się. Blokowa i ci, co <br>mieszkają na piętrach, to mogą pokoje wynająć <br>na Targi, ale suterenę, to gdzie, kto by tam chciał <br>mieszkać, każdy nakicha na takie mieszkanie, <br>Blokowa miała u siebie raz prawdziwego Murzyna, <br>eleganckim samochodem jeździł, teraz <br>też już ma gości, w dwóch pokojach, a oni <br>wszyscy mieszkają w kuchni, jeden na drugim, ona, <br>mąż, Kaśińka, Bacha i ta nienormalna, <br>co nigdy nie wychodzi z domu, była w Zakładzie, <br>ale ją do domu przysłali, bo nie ma miejsc, też ma <br>krzyż pański ta
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego