Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 07.06
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
Jaga przemierzająca zielonogórski deptak na rowerze ani skrzaty na śródmiejskim podwórku. Ani nawet Japończyk, który żongluje filiżankami i mówi po polsku.

Wiadomo. Rozpoczął się VII Międzynarodowy Festiwal Artystów Ulicznych BuskerBus, jedna z bardziej kolorowych imprez Lata Muz Wszelakich. Uliczni artyści z całego świata zjechali do nas tylko na dwa dni. Muzy wszelakie nie opuszczą miasta przez dwa wakacyjne miesiące.
- Czy znacie najsłynniejszego Japończyka? - łamaną polszczyzną pyta na zakończenie występu Senmaru Kagami. Na wszelki wypadek wyciągając kartonik z zapisem swojego nazwiska...
Kto był, widział na własne oczy (kto nie był, niech żałuje): mistrz nie uronił ani kropli wody, żonglując szklanką umieszczoną na
Jaga przemierzająca zielonogórski deptak na rowerze ani skrzaty na śródmiejskim podwórku. Ani nawet Japończyk, który żongluje filiżankami i mówi po polsku.&lt;/&gt; <br><br>Wiadomo. Rozpoczął się VII Międzynarodowy Festiwal Artystów Ulicznych BuskerBus, jedna z bardziej kolorowych imprez Lata Muz Wszelakich. Uliczni artyści z całego świata zjechali do nas tylko na dwa dni. Muzy wszelakie nie opuszczą miasta przez dwa wakacyjne miesiące. <br>- Czy znacie najsłynniejszego Japończyka? - łamaną polszczyzną pyta na zakończenie występu Senmaru Kagami. Na wszelki wypadek wyciągając kartonik z zapisem swojego nazwiska... <br>Kto był, widział na własne oczy (kto nie był, niech żałuje): mistrz nie uronił ani kropli wody, żonglując szklanką umieszczoną na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego