Typ tekstu: Książka
Autor: Bendyk Edwin
Tytuł: Zatruta studnia
Rok: 2002
olbrzymia stacja radarów i nasłuchu elektronicznego.
Ale jest Gorbaczow, jest pierestrojka, można jeździć do Krasnojarska, krasnojarczycy mogą jeździć, gdzie chcą, lub raczej, gdzie ich wpuszczą, więc jeżdżą głównie do Polski. Bo po dwóch latach kapitalizmu w Polsce jest "jak w bajce", wyznaje mi kierowca obwożący mnie "na łebka" po mieście. Na dodatek nie trzeba wiz, wystarczy zaproszenie. Dla zahartowanych w trudach sybiraków wyprawa na bazar do odległej o sześć tysięcy kilometrów Warszawy to jak dla warszawiaka wyjazd do Krakowa.
W kajutach rozpakowali się goście z Chin, Japonii, Stanów Zjednoczonych, Hongkongu, Bułgarii. Obecny był kwiat radzieckiego przemysłu kosmicznego: profesorowie z Krasnojarskiego Uniwersytetu Technicznego
olbrzymia stacja radarów i nasłuchu elektronicznego.<br>Ale jest Gorbaczow, jest pierestrojka, można jeździć do Krasnojarska, krasnojarczycy mogą jeździć, gdzie chcą, lub raczej, gdzie ich wpuszczą, więc jeżdżą głównie do Polski. Bo po dwóch latach kapitalizmu w Polsce jest "jak w bajce", wyznaje mi kierowca obwożący mnie "na łebka" po mieście. Na dodatek nie trzeba wiz, wystarczy zaproszenie. Dla zahartowanych w trudach sybiraków wyprawa na bazar do odległej o sześć tysięcy kilometrów Warszawy to jak dla warszawiaka wyjazd do Krakowa.<br>W kajutach rozpakowali się goście z Chin, Japonii, Stanów Zjednoczonych, Hongkongu, Bułgarii. Obecny był kwiat radzieckiego przemysłu kosmicznego: profesorowie z Krasnojarskiego Uniwersytetu Technicznego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego