jako argument dla problemu społecznego bądź moralnego. Bowiem wielka powieść jest osobistą twórczą magiczną fantazją jej autora, wymagającą absolutnej bezinteresowności. Nabokov jak najostrzej sprzeciwia się traktowaniu powieści jako służby realizmu. Rzeczywistość, jego zdaniem, jest bezładnym chaosem, tymczasem pisarz buduje swój własny czar, który stanowi oddzielny świat zamknięty w sobie.<br>Czy Nabokov przydaje się do czegoś, zważywszy aktualny stan czytelnictwa? Powiem na to bezczelnie, że należy wziąć się do niego, nawet nie znając powieści, które on omawia. Bowiem proponuje on dyscyplinę, która sama w sobie stanowi wartość. "Wykłady o literaturze" są najwybitniejszą twórczą rzeczą krytyczną, jaką czytałem od roku 1985, kiedy to