Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zakupach, o jedzeniu, o psach, o zdrowiu
Rok: 1999
że tak powiem, bardzo ślubnej, ale, no, taka akurat mi się spodobała, jak ją zobaczyłam i podobno w niej wyglądałam jakoś dosyć dobrze.
- No, zobaczymy w sobotę.
- No, zobaczysz, nie wiem, jak ją teraz, wiesz, ubiorę, czy nic się nie zmieniło. Jak w niej wyglądam, ale...
- O, na pewno dobrze.
- Nawet jej w domu nie mam, wiesz, Krzyś to nie wie, jaka to jest w ogóle...
- ...Jeszcze nie widział?
- Nie, nie, bo ona nie jest w domu, ja się będę ubierała u jego siostry, bo i rozumiesz rano jedziemy, ojejku, przepraszam cię Ela, że tak że rano jedziemy, rozumiesz, do fryzjera, się
że tak powiem, bardzo ślubnej, ale, no, taka akurat mi się spodobała, jak ją zobaczyłam i &lt;vocal desc="yyy"&gt; podobno w niej wyglądałam jakoś dosyć dobrze.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- No, zobaczymy w sobotę.&lt;/&gt;<br>&lt;who10&gt;- No, zobaczysz, nie wiem, jak ją teraz, wiesz, ubiorę, czy nic się nie zmieniło. &lt;gap&gt; Jak w niej wyglądam, ale...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- O, na pewno dobrze.&lt;/&gt;<br>&lt;who10&gt;- Nawet jej w domu nie mam, wiesz, Krzyś to nie wie, jaka to jest w ogóle...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- ...Jeszcze nie widział?&lt;/&gt;<br>&lt;who10&gt;- Nie, nie, bo ona nie jest w domu, ja się będę ubierała &lt;vocal desc="yyy"&gt; u jego siostry, bo &lt;gap&gt; i rozumiesz rano jedziemy, &lt;vocal desc="yawn"&gt; ojejku, przepraszam cię Ela, że tak &lt;gap&gt; że rano jedziemy, rozumiesz, do fryzjera, się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego