Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Podkarpackie
Nr: 03.30
Miejsce wydania: Przemyśl
Rok: 2005
bezpiecznych miast. Chociaż mnie osobiście nie spotkało nic złego, wieczorami wolę jednak nie wychodzić na ulicę. To właśnie wtedy młode pokolenie wraca pijane do domów. A policji nigdzie nie ma.
Monika:
- Czuję się raczej bezpiecznie. Wprawdzie słyszałam coś o tym, że w mieście są kamery, ale nawet nie wiem gdzie. Nie sądzę, żeby pomogły w schwytaniu chuliganów, nigdy się z tym nie spotkałam. Policjantów na ulicach jest na pewno za mało.
Krzysztof:
- Nie we wszystkich rejonach Jarosławia jest bezpiecznie. Chodzi mi głównie o ulicę Grodzką na rynku, gdzie młodzież pije alkohol. Wprawdzie nigdy nie byłem świadkiem żadnego zajścia, ale słyszałem, że to
bezpiecznych miast. Chociaż mnie osobiście nie spotkało nic złego, wieczorami wolę jednak nie wychodzić na ulicę. To właśnie wtedy młode pokolenie wraca pijane do domów. A policji nigdzie nie ma.<br>Monika:<br>- Czuję się raczej bezpiecznie. Wprawdzie słyszałam coś o tym, że w mieście są kamery, ale nawet nie wiem gdzie. Nie sądzę, żeby pomogły w schwytaniu chuliganów, nigdy się z tym nie spotkałam. Policjantów na ulicach jest na pewno za mało.<br>Krzysztof:<br>- Nie we wszystkich rejonach Jarosławia jest bezpiecznie. Chodzi mi głównie o ulicę Grodzką na rynku, gdzie młodzież pije alkohol. Wprawdzie nigdy nie byłem świadkiem żadnego zajścia, ale słyszałem, że to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego