Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
Wtedy myślisz, że boi się uderzyć, bo mogłabyś od niego odejść, a przecież zależy mu na tobie, i aż dygocze z przejęcia, kiedy mu odmawiasz.
Jest za słaby, nigdy nie zdobędzie się na uderzenie mnie w twarz.
Czy to też powinno wywoływać pogardę?
Przecież cię kocha! I co z tego? Niesamodzielny chłopiec, który bierze od ciebie pieniądze na papierosy i bilety tramwajowe. Utrzymanek mieszczańskiej rodzinki, która zabrania jego ciężarnej żonie wstępu do rodzinnego domu?
Czy prawdziwy mężczyzna zgodziłby się na takie poniżanie swojej kobiety? A czy prawdziwy mężczyzna zgodziłby się, aby jego żona miała niemal jawnych kochanków? Dlaczego mnie nie uderzył
Wtedy myślisz, że boi się uderzyć, bo mogłabyś od niego odejść, a przecież zależy mu na tobie, i aż dygocze z przejęcia, kiedy mu odmawiasz.<br>Jest za słaby, nigdy nie zdobędzie się na uderzenie mnie w twarz.<br>Czy to też powinno wywoływać pogardę?<br>Przecież cię kocha! I co z tego? Niesamodzielny chłopiec, który bierze od ciebie pieniądze na papierosy i bilety tramwajowe. Utrzymanek mieszczańskiej rodzinki, która zabrania jego ciężarnej żonie wstępu do rodzinnego domu?<br>Czy prawdziwy mężczyzna zgodziłby się na takie poniżanie swojej kobiety? A czy prawdziwy mężczyzna zgodziłby się, aby jego żona miała niemal jawnych kochanków? Dlaczego mnie nie uderzył
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego