dziwnego, że gdy 11 sierpnia Crook i Terry spotkali się pięćdziesiąt kilometrów od Yellowstone, nie mogli się poszczycić żadnymi osiągnięciami w pościgu za nieuchwytnym wrogiem. Rozdzielili się więc i generał Terry poszedł na północ, śladem szamana Hunkpapów, a jego kolega na północny wschód, w stronę Black Hills, za Szalonym Koniem. Niezadowoleni z bezradności dowódców, indiańscy zwiadowcy zrezygnowali ze służby w armii, Buffalo Bill także wyjechał na Wschodnie Wybrzeże, by czarować tamtejszą publiczność opowieściami o swym bohaterstwie.<br>W dniu 9 września generał Crook wysłał kapitana Ansona Millsa ze stu pięćdziesięcioma kawalerzystami na poszukiwanie żywności, gdyż zaczynało jej brakować. Oddział, prowadzony przez znanego