Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 12.05
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
opinie w imieniu "wszystkich Polaków", odwołują się do emocji, używają często fałszywych argumentów. Kiedy zaś mają szanse dyskusji z osobami znającymi unijną problematykę, są nieobecni - twierdzi Marek Goliszewski, szef BCC. - Przeciwnicy integracji boją się publicznej konfrontacji na argumenty i nie potrafią merytorycznie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego jesteś przeciw - dodaje Piotr Nowina-Konopka, rektor Kolegium Europejskiego w Natolinie. - Łatwo powiedzieć, że integracja oznacza kolejny rozbiór Polski, ale trudniej merytorycznie uzasadnić to demagogiczne hasło. Dlaczego nie może dojść do publicznego starcia przeciwników i zwolenników integracji? - Dlatego, że ci drudzy są lepiej przygotowani merytorycznie do ewentualnej debaty, chociaż nie zawsze potrafią "sprzedać" swoją wiedzę
opinie w imieniu "wszystkich Polaków", odwołują się do emocji, używają często fałszywych argumentów. Kiedy zaś mają szanse dyskusji z osobami znającymi unijną problematykę, są nieobecni - twierdzi Marek Goliszewski, szef BCC. - Przeciwnicy integracji boją się publicznej konfrontacji na argumenty i nie potrafią merytorycznie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego jesteś przeciw - dodaje Piotr Nowina-Konopka, rektor Kolegium Europejskiego w Natolinie. - Łatwo powiedzieć, że integracja oznacza kolejny rozbiór Polski, ale trudniej merytorycznie uzasadnić to demagogiczne hasło. Dlaczego nie może dojść do publicznego starcia przeciwników i zwolenników integracji? - Dlatego, że ci drudzy są lepiej przygotowani merytorycznie do ewentualnej debaty, chociaż nie zawsze potrafią "sprzedać" swoją wiedzę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego